18 marca 2014

Jillian Michaels - Shred with Weights czyli trening z odważnikiem i moje rozczarowanie. Level I

Wczoraj zabrałam się trening który kiedyś dawno temu zaopatrzyłam się i do dnia dzisiejszego nie był przetestowany. Mowa o: 



To 27 minutowy trening z użyciem Kettlebell a jeżeli ktoś nie ma odważnika można użyć hantli.
Trening składa się z II leveli. Wczoraj przetestowałam pierwszy.




Mam pewne obawy czy autorka programu wiedziała co robi. Programy Jillian są kierowane przeważnie do osób początkujących, czyli takich które kupiły kettlebell jeszcze nie wiedzą jak to się używa a potem mają problemy stawowe. Jillian moim zdaniem pokazuje nieprawidłową technikę swingów, brak wypychania bioder do przodu, a dziewczyny które ćwiczą razem z nią machają jakby masło robiły a nie rzucały czajnikiem. 

Doczepię się również do tego ćwiczenia:



Czy początkująca osoba wykona taki ruch z 8kg kulą? no dobra...niech będzie nawet 6kg. W takiej pozycji jesteśmy przez dłuższą chwilę, machamy tylko ręką w górę i dół. 
Nie jestem ekspertem ale testowałam na sobie i mnie było ciężko to wykonać z moją ósemką więc dupsko położyłam na macie i wypychałam rękę (i tak było ciężko za którymś tam razem)

Kolejnym ćwiczeniem jest squat-swing. 
Tutaj też nie jestem ekspertem ale z tego co nauczyłam się z powerworkout-u nie robimy swingu na ugiętych kolanach (przysiady) wg. mnie w tej pozycji cała siła przechodzi na ręce a nie na całe ciało. 




 Windmill, swing nad głową czy Turkish Get-Up dla laika? Nie jest w stanie zrobić czegoś takiego odpalając pierwszy raz DVD z tym programem i posiadając kettla od wczoraj, no chyba,że mamy 2 kg maleństwo. 




Wrażenia ogólne?

Trening mnie nie zmęczył, owszem w trakcie czułam napięte mięśnie, lekkie zmęczenie ale zaraz po treningu zapomniałam,że cokolwiek robiłam. Bardziej czuje się zmęczona kiedy zrobię chociażby piramidę treningową. 
Czuje się lekko oszukana,że taka wspaniała trenerka i moje wielkie guru zaraz po Angeli z Powerworkout-u
zrobiła taki badziewski trening jednak nie byłabym sobą gdybym nie przetestowała levelu II o którym na pewno też napiszę. 

Rada:
Nie zabieraj się za ten trening jeżeli nie posiadasz podstawowej wiedzy technicznej o odważniku


11 komentarzy:

  1. A z jakim kettlem ćwiczyła Jillian, o jakim obciążeniu mówiła? Może właśnie chodziło o to, aby używać 2 czy 5 kg. Początkujący na bank nie zrobiliby tych ćwiczeń z ósemką... Uwielbiam Jillian więc przykro mi że pokazuje nieprawidłową technikę - ale może akurat swing na ugiętych nogach to po prostu inne ćwiczenie niż na prostych, może to nie błąd? Zuzka też ma takie ćwiczenie z swoich ZWOWach, tylko że z hantlą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w przypadku dziewczyny z hantlą mówi o obciążeniu max 8 funtów czyli to jakieś 3kg? nie bardzo znam się na przeliczeniu....co do murzynki, zaznacza,że jeżeli ktoś jest bardziej zaawansowany to ma patrzeć na nią (tutaj nie wspomina o kg albo nie zrozumiałam dobrze co mówi) Wiesz nieważne ile ma się tam kg ważne,że w moim odczuciu ale zaznaczam MOGĘ SIĘ MYLIĆ technika wielu ćwiczeń nieco kuleje, jednak jeżeli się mylę to ja bardzo chętnie posłucham komentarzy osób które znają się bardziej ode mnie, bo lubię się uczyć nowych rzeczy. :)

      Jestem ciekawa jaki efekt daje ten program stosując takie male obciążenie?

      Usuń
  2. dobrze, że zwróciłaś na to uwagę, jak już się ma przed nosem płytę Jillian to wydaje się, że wszystkie ćwiczenia są ok, a tu proszę;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydawało mi się że tak doświadczona osoba zna się na rzeczy,ale z opisu wynika że jednak nie tak jak myślałam. Może to tylko jednorazowe,przecież i takim osobom zdarzają się błędy,człowiek nie jest nieomylny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja napisałam,że to tylko moje odczucie, niekoniecznie mam rację, lubię Jill bardzo i mimo tego treningu dalej ją bedę wychwalać w niebiosa :)

      Usuń
    2. I dobrze,o to chodzi by wyrażać swoją opinię :) Ja coś tam robiłam z Jillian ale szykowałam się też żeby wypróbować coś jeszcze więc wtedy dopiero się wypowiem:)

      Usuń
  4. nie widziałam tego programu, o którym piszesz, ale nie zdziwię się, jeśli rzeczywiście masz rację.. ;) mimo, że Jillian bardzo lubię. otóż nie każdy program treningowy z kettlebell jest godny uwagi, niektóre to takie, jakby to nazwać - fitnessowe fikanie ;) i ten taki się wydaje. jillian jest trenerką, ale to nie znaczy, że zna się na kettlach. tak samo nie podobają mi się kettlebellowe filmy fitness blender na youtube - ja chcę się uczyć od kogoś, kto rzeczywiście zna się na rzeczy, dlatego słucham tylko angeli albo szukam pod hasłami strong first czy hardstyle. no i jillian i fitness blender mają takie śmieszne, 'amerykanckie' kettelki fitnessowe regulowane, a nie prawdziwe żelastwo :P

    OdpowiedzUsuń
  5. No patrzcie,czegoś takiego to by można się raczej po Chodakowskiej spodziewać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie ten trening nie zachwyca, mam ulubione swoje ćwiczenia, które wiem jak poprawnie wykonywać. Przy swingu uginamy kolana i przy wyrzucie kettla wypychamy biodra, w ten właśnie sposób pracuje całe ciało, a największa siła idzie z nóg.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taa a na filmie byl jakiś wymach z przysiadu.napisałam nawet do instruktora kettlebell który powiedział cyt: " to skandal jakiś"

      Usuń
  7. Sama Jillian mówiła, że biodra przy wymachu należy wypychać, tak jakby to one pchały ciężarek. W momencie, kiedy ciężarek jest na wysokości klatki piersiowej trzeba biodra tak jakby zatrzymać(nie wiem jak to określić)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jaki tu zostawiasz jest dla mnie bardzo cenny. To Ty pomagasz Tworzyć mi ten blog.
Dziękuje za wpis.

Get In Touch