27 października 2014

Trening nóg. Dlaczego tak ważne jest trenować mięśnie czworogłowe ud.

Zauważyłyście,że dosyć często pożądanymi partiami ciała nad którymi się skupiamy, szczególnie osoby początkujące to PUPA I BRZUCH?. To są takie partie ciała które namiętnie trenujemy. 
Wraz z coraz większym wtajemniczeniem i doświadczeniem ważniejsze dla nas stają się również inne partie. Krąży taki mit w sieci i w realu,że treningi na nogi rozbudowują uda czy powodują ból kolan.   To bardzo mylne stwierdzenie.
Trenowanie mięśnia czworogłowego uda jest bardzo istotne.



Dlaczego? 


Mięśnie czworogłowe są najsilniejszymi stabilizatorami stawów kolanowych. Są znacznie mocniejsze niż więzadła i łękotki. Ćwicząc nogi, wzmacnia się kolana. Trening oporowy  mięśni nóg jest także podstawą rehabilitacji po urazach kolan. Osoby, które nie poddają treningowi mięśni nóg, po prostu osłabiają swoje stawy kolanowe. 

Uelastycznianie tego mięśnia jest bardzo istotne,dlatego, pamiętaj,żeby ZAWSZE po treningu wykonać rozciąganie. 


Brak rozciągania może powodować

  Obrzęki kolana (tzw. woda w kolanie)

      Ograniczenie zgięcia kolana

 Ból rzepki identyfikowany pod rzepką

       Blokowanie się kolana (jak w przypadku zablokowani pochodzenia łękotkowego, szczególnie nie związane z urazem, np. po obudzeniu się rano)
       Wrażenie niestabilności kolana
      Wrażenie ciasnoty w kolanie
      Wrażenie sztywnego kolana



W moich treningach zawsze jest miejsce na trening nóg. Nie robię tego codziennie ponieważ mięśnie nóg potrzebują regeneracji, dlatego co 2 dzień wykonuje tego typu trening. 
To między innymi przysiady z obciążeniem (sztanga lub hantle), przysiady sumo, wykroki itp.



źródło: paker.co.uk





Bardzo fajne ćwiczenia z instrukcją jak je poprawnie wykonać w formie zdjęć,filmiku i opisu na mięśnie ud znajdziecie TUTAJ:  http://menstream.pl/forma/baza-cwiczen/miesnie/miesien-czworoglowy-uda.html

Podrzucam ponieważ sama wspierałam się nimi. 



A Wy lubicie nogi trenować?


12 komentarzy:

  1. Nogi i plecy to moje dwa ulubione treningi :) przysiady rządzą, a ostatnio na siłce odkryłam fajne maszyny do przywodziciela i odwodziciela, pierwszy raz trenowałam odwodziciele :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziś trenowałam właśnie nogi :) .Myślę że dla biegacza to podstawa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio ostro katuję nogi, ale nawet niezamierzenie - po prostu przysiad coraz niższy mi wychodzi, a bulgarian squats też robią swoje i dzięki temu w piątek musiałam zrezygnować z treningu bnóg - tak mnie mięśnie bolały :P. Nie wspominam już nawet,co czuję kiedy muszę usiąść na dywanie z dzieciakami, żeby wykonać jakieś ćwiczenie - wydaję dźwięki jak staruszka :P. Ale ostatni komplement na temat moich nóg ze strony koleżanki utwierdził mnie w przekonaniu, że dobrze robię :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bo nóżki masz piękne więc nic tylko je doszlifować :)

      Usuń
  4. Uwielbiam ćwiczenia na dolne partie ciała, szczególnie że zauważyłam iż podczas wzmocnienia mięśni nóg problemy z kolanami minęły. Pamiętasz jak opisywałam Ci problem z Insanity sprzed laty? Teraz ćwiczę go bardziej wytrwale i jeszcze intensywniej- zero problemu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zauważyłaś czy po insanity zmniejszył się lub zniknął obrzęk kolan? bo miałaś problem z tym,że ci puchły troszkę.

      Usuń
    2. niestety problem został... ;/

      Usuń
    3. kurcze...to ciekawe...co to może być.do ortopedy nie przechodziłaś się w tej sprawie?

      Usuń
  5. Mnie już naprawdę czasem irytuje to, jak laski płaczą na temat tego rzekomego rozrostu ud i omijają podstawowe ćwiczenia na nogi:)
    Dla mnie trening byłby jakiś niepełny bez przysiadów, wykroków itp..
    Poza czwórkami warto tez pamiętać o dwójkach, by trenować nogi równomiernie, szczególnie fajne ćwiczenia to np. MC na prostych nogach, wznosy bioder.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja od niedawna dołączyłam ćwiczenia na nogi i powiem wam że pierwsze kilka treningów to była porażka. Zrobiłam 5 serii, 2 rozgrzewkowe bez obciążenia i 3 właściwe z obciążeniem 20kg po 16 przysiadów i po treningu przez pół godziny nie mogłam chodzić a na drugi dzień miałam takie zakwasy i potem chodziłam jakbym miała pełno w majtkach:) Ale ogólnie jest to ciekawe uczucie po takim ćwiczeniu nóg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W jakim celu dajesz sobie 20kg? chcesz sobie krzywdę zrobić?
      Dlaczego nie zaczniesz stopniowo dodawać obciążenie?

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jaki tu zostawiasz jest dla mnie bardzo cenny. To Ty pomagasz Tworzyć mi ten blog.
Dziękuje za wpis.

Get In Touch