Wiele razy wpadłam w kompleksy przeglądając strony www z fit inspiracjami, chociaż częściej zaglądałam do osób które "znam" z bloga. Porównywałam się z danymi osobami, denerwowałam się,że nie wyglądam jak one. Wściekałam się na siebie bo przecież zawsze byłam chuda. Naprawdę...bylam bardzo szczupłą dziewczyną, a z biegiem czasu, ciążą wszystko się zmieniło i ciężko było mi to zaakceptować.
Ale cholera! Nie jestem gruba, nie jestem brzydka, jestem NORMALNA! Nie wyglądam jak fit inspiracja ale nie wiele się różnie od statystycznej Polki.
Jestem piękna w tej swojej przeciętności!
Teraz wyglądam tak:
Widzę różnicę, nie jest spektakularna ale jest na tyle,że mogę patrzeć na siebie i się uśmiechnąć.
Nogi optycznie mogą wydawać się grubsze przez wytarcia na jeansach ale mnie to nie przeszkadza.
Mam 168cm
ważę 60.8kg w porywach do 61,5kg
Wyglądam normalnie.
Wyglądam całkiem sexi jak na 26 letnią matkę polkę
Jesteśmy piękne, z boczkami lub bez. Z większymi udami czy z plaską dupą. Bo nie liczy się cała ta zewnętrzna otoczka a to co mamy w sobie. W środku.
Dlatego jak najbardziej promuje tą akcje. Chociaż bardziej przemawia do mnie słowo NORMALNOŚĆ.
Dlatego w tytule postu wpisałam to słowo. Bo nie czuje się przeciętnie. Czuje się normalnie a może i nawet wyjątkowo?
bardzo mądry tekst Aga wiesz coś w tym jest że nie do końca ważne ile mamy w obwodzie czasem uśmiech na ustach i pewność siebie wynagradza wszystko:)
OdpowiedzUsuńAniu dokładnie, sama jesteś przykładem na to,że jesteś wspaniałą kobietą, żoną i mamą. Jesteś piękną kobietą, uśmiechniętą i widać,że pewną siebie i wiesz...to jest piękne! Podziwiam Cię.
UsuńAga, mam nadzieję, że po urodzeniu dziecka będę miała taką talię jak Ty! :)
OdpowiedzUsuńI myślę, że niejedna dziewczyna/kobieta, może Ci figury zazdrościć... a przy tym wyglądasz tak młodziutko... :)
Buziak! :)
a weź bo się zaczerwienie :P
UsuńWyglądasz świetnie i ponętnie :D Pupa podniesiona, piękna talia, czego chcieć więcej :). Też się dołowałam patrząc na fit inspiracje, ale już przestałam. Teraz wchodzę na inne blogi i oglądam zdjęcia normalnych kobiet, które mają pracę, dzieci, dom i podziwiam, że mają czas żeby dbać o siebie :) To jest moja inspiracja :)
OdpowiedzUsuńJa też podziwiam takie kobiety, cięzko jest pogodzić wychowywanie dzieci z obowiązkami domowymi a jeszcze jak dochodzi praca to w ogóle jest meksyk. Szacun dla takich kobiet
UsuńJesteś piękno i naturalną kobieto ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńEkstra przemiana. Bardzo ładnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, to zaakceptowanie samego siebie.
Dobrze napisane, oba zdjęcia są fajne! ale masz racje u gory jestes taka jakas napuchnieta, na dole stoisz inaczej , przemawia przez ciebie pewna postawa. wygladasz tak samo pieknie jak i u gory. nie chodzi o cm ,ale jesli masz ich mniej i czujesz sie lepiej to dobrze, chodzi o zdrowy rozsadek ,a ruch to zdrowie:) a Ty jestes apetyczna kobietą:* fajna babka z Ciebie:*
OdpowiedzUsuńWyglądasz pięknie. I szczerze mówiąc nie powiedziałabym że rodziłaś bo Twoja figura jest jak figura nie jednej nastolatki:)
OdpowiedzUsuńNo i najważniejsze że Ty czujesz się dobrze:) Ja nadal próbuję się polubić,ale średnio to wychodzi:D
Ekstra przemiana. :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz rewelacyjnie! Najważniejsze jest żebyś to Ty się dobrze czuła. ;)
OdpowiedzUsuńwyglądasz rewelacyjnie ;))!
OdpowiedzUsuńRewelacja, pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuń