16 września 2013

Nie lubię poniedziałku czyli lekki wkurw od rana...

Wstałam bo musiałam a nie chciałam, bo zapowiedziałam,że pójdę z mężem po kurtkę..oooo....dobra "żona" się znalazła. Lidl okazuje się otwarty od 8...staliśmy jak pierdoły z tą hołotą...kiedy drzwi się rozsunęły, patologia wpadła jak świnie do koryta, dosłownie. Przyszliśmy po jedną zasraną kurtkę przeciwdeszczową a ile nerwów nas to kosztowało....Nigdy więcej! Ale co....no kurtka kupiona.
Zachciało mu się pieszczot po zakupach..."a idź paszoł, won!"- powiedziałam. Nastąpiła konsumpcja śniadania i wyjście po buty.
Tak! Obiecałam ,że kupię sobie w końcu damskie buty i będą to botki na koturnie. Są, znalazłam. Piękne. Pachnące, wygodne....250zł! Mówi do mnie:"bierz i będzie spokój"-nie wzięłam, nie chcę potem jeść chleb z pasztetem. No bo w końcu i kurtka by się przydała nowa bo nie ma.
Wyszłam! wkur....! Butów nie ma, zapowiedziałam całemu światu,że będę chodzić w adidasach do usranej śmierci i już.
O pracy może mówić nie będę, bo kolorowo nie  jest a dziura w ścianie od walenia głową powiększa się, dlaczego nikt mnie kurna nie chcę?
Pani w przedszkolu też nie słucha się, jak mówię,że ma nie czesać mojej córki szczotką którą czeszę resztę to dlaczego to robi? A teraz martw się matko tym co Twoje dziecko ma na głowię...

Trening? nie ma kurw...i nie będzie. Przynajmniej dziś! Wczoraj sobie dowaliłam na nogi i dziś mnie bolą i niech mnie wyklną, niech mi mówią,że dupa mi się rozrośnie jednego dnia mam to GDZIEŚ!

Na zakończenie dnia....jakże piękna ballada....niekoniecznie związana z dzisiejszym tematem, bo na szczęście chłop mi aż tak bardzo nie podpadł, ale Chylińskiej  pieści moje uszy.




W końcu jestem tylko człowiekiem, co nie?

56 komentarzy:

  1. Dlaczego jesteś taka wulgarna?Uszy więdną!

    Nie powinnaś jednak odmawiać mężowi pieszczot, potrzebujesz dobrego seksu,bo wpadniesz w deprechę,zrób to,co ci zależy.Na chwałę ojczyzny:)

    NIENAWIDZĘ KUPOWAĆ BUTÓW,nigdy nie dałabym 250,po pierwszedla mnie to za dużo,wolałabym nakupić książek,poza tym nie mam aż tylu pieniędzy. Adidasy do śmierci?Wchodzę w to,gra i buczy:)

    praca sięznajdzie,w tym kraju potrzeba dużo cierpliwości i szczęścia.Jak żyć,panie premierze?

    przestań chlać w weekendy,delirium tremens Ci nie służy:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 2 Twoje wizyty u dietetyka i mam porządne buty :D a ksiązki to ja wypożyczam albo kradnę e booki.

      Jezu zdecydowanie te wina mi nie służą, zdecydowanie...

      Usuń
    2. wiem,żałuję,nie warto było,bo waga stoi,pieniądze wyrzucone w błoto. było,minęło.

      smutki umieją pływać,lepiej zacznij znów trenować,usiadłaś na laurach?jeszcze trochę roboty przed Tobą,co to za trening,który nie jest regularny?

      weź się w garść kobieto:)

      Usuń
    3. nie dość,że dziecko słoikami karmi to czytać nie potrafi, nie wiedziałaś,że pakowanie hantalmi codziennie nie jest wskazane?
      co ty ode mnie chcesz....Ty patrz na siebie, możesz śnić o takiej figurze jaką ja mam :D

      Usuń
    4. A sory, zapomniałam,że moje żarty tylko mnie bawią. buhahahaha.
      Taka karma ;)

      Usuń
    5. wow ale tu kardcore od a do z :)

      Usuń
    6. hardcore miało być ofkorsik ;)

      Usuń
    7. żałosny żart matko polko:) karmię słoikami i jestem z tego dumna, następny etap:kotleciska:)

      Usuń
    8. nie mówmy o wadze ,bo wpadam w doła i cukier mi spada:)

      Usuń
    9. bądź dumna. masz racje. i absolutnie nie zabraniam.

      Usuń
    10. żartuję.nie znoszę kotletów,tylko zdrowe żarcie.

      chcę 6, rozumiesz?6!!!

      Usuń
    11. no rozumiem, rozumiem, ale to wcale takiego szczęscia nie daje. ciąglę czekam na 5 z przodu!

      Usuń
  2. Jasne, że jesteś tylko człowiekiem jak my wszyscy i nawet Tobie mogą w końcu puścić nerwy- no bo ile można... ?! ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogłaś brać buty, chleb z pasztetem też dobry- a miałabyś w czym chodzić!
    Co jeszcze fajnego w Lidlu było, oprócz kurtek, że ci ludzie tak szaleli?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no własnie nic takiego. Damskie kurtki, polary, jakieś gadżety do biegania. nie wiesz o tym,że polak lubi stać przed otwarciem i rzucać sie jak świnia do chleba? :D

      żałuje butów, oj żałuje..

      Usuń
    2. Nie wiem właśnie:-) bo żem Polak i nie stoję przed sklepem o poranku;-)
      Idź po te buty no!! Masz jakieś zdjęcie ich? Albo na necie link? Chcę zobaczyć :-)
      Ja tam lubię pasztet więc nie rozumiem ciebie :P

      Usuń
    3. http://www.ccc.eu/pl/woman/catalog/all/318218
      Lubisz pasztet? jezu kobieto tosz to same E i nic więcej, nie rób wiochy mi tutaj z pasztetem, wystarczy,że moja przyrodnia siostra go reklamowała :D

      Usuń
    4. a co tam,że dziecko będzie jadło chleb. nie suchy,tylko ze łzami:)

      w Lidlu ostatnio zawsze są takie kolejki i ludzie biorą po kilka sztuk,to mnie wkurza.zawsze wtedy,kiedy są fit ciuchy,gówniarze i stare klempy stoją chyba od 7 rano.

      Usuń
    5. jaka siostra?skrzynecka?

      Usuń
    6. reklamowała pasztety? :O
      ale ja robię sama pasztet! nie dodaje do nich E ;> nie wiesz, że robię wszystko sama??? za niedługo marchewkę będę uprawiała, ażeby moje ciasto było mega zdrowe no i bez proszku do pieczenia- co bym nie umarła;-)

      buty fajne- podobają mi się :D też bym sobie podobne sprawiła, bo nie mam na jesień porządnych butów.

      Usuń
    7. ja sobie chyba takie kupię http://www.ccc.eu/pl/woman/catalog/all/317650 jak teraz będę w PL

      Usuń
    8. Agnes,jeszcze chwila i dowiemy się,że i bimber pędzisz sama,wtedy się wbijemy z matką polką do Ciebie:)

      Usuń
    9. ale jestem zabawna:)idźcie już spać,ja muszę wstać o 6 do dziecka:)

      Usuń
    10. fajne! chociaż te całe jenifer to taka lipna firma,ze szkoda tej stówy ;/ rozklejają sie, przynajmniej ja mam pecha.
      zrob mi pasztet i wyślij, albo zaproś do Londonu :)

      Usuń
    11. Brigitta nie nakłaniaj Matki Polki na zejście na złą drogę- pasztety wam wyśle i tyle;-)
      Mnie tam pasi, że lipna- zakładam, że się po 3-4 miesiącach rozsypią i kupię nowe- wiecznie modna, w nowych butach;-) lans w Londynie:P tutaj nie ma CCC będą myśleli, że taka bogata jestem!

      Usuń
    12. wycofuje swoje wcześniejsze słowa http://wojas.pl/produkt/10035 -o tak! to jest to czego mi trzeba!!

      Usuń
    13. piękne są, kupowanie dobrych porządnych butów jest dla tych którzy nie lubią kupować butów,jak ktoś lubi mieć co sezon inne to lepiej kupić tanie gówna :)
      Ja nie lubię kupować butów, to najgorsza rzecz

      Usuń
    14. drogie nie znaczy lepsze,nie przesadzaj. na jakim swiecie żyjesz?sorry,ale 250 zł za buty? a nie wiem czy pochodzę w nich 2 miesiące czy się rozwalą,wole tanie gówno, bo jak się rozwali,to nie jest mi żal.

      Usuń
    15. moj stary kupił sobie 4 lata temu bugatii w których chodzi do dziś a stan jest rewelka, a on z tych co raczej niszczy buty, w miedzy czasie, kupowal jakies trampki do biegania i rozwalały się po 2 msc. marny interes, wydawać co 2-3msc tą stówę.
      w zeszłym roku kupiłam sobie buty i wszystko fajnie tylko tak mi dziurawiły skarpety,ze chyba więcej wydałam na zakup nowych syrów jak te buty kosztowały.
      A moje adaśki....189zł i 4 sezon chodzę.

      serio czasem na prawdę wydać lepiej więcej na porządne kozaki, czy półbuty. Mój świat jest taaaaaaki piękny :)

      Usuń
    16. toż ci piszę,że kilkalat temu kupiłam buty zimowe za 150 zł i pochodziłam w nich niecały miesiąc,ciągle się rozwalały.

      zgodzę się jeśli chodzi o adidaski,że te firmowe lepsze,dłużej trwają i tutaj warto zainwestować,chociaż....pokochałam też trampki hehe,czuję się w nich taka cool:)

      taaaaa,twój świat jest cudowny,a teraz wybacz,idę puścić pawia.

      Usuń
    17. pszałamiający sposob kontaktowania sie z innymi maili nie macie? ;)

      pozdrawiam :))

      Usuń
    18. Mam buty z Wojasa, już dwie pary od 3 lat i są jak nowe! Oczywiście nie dotyczy to wszystkich firm i możliwe, że niektóre nie są jakościowo dobre. Ale tutaj akurat cena idzie z jakością :-)
      Przestało padać idę biegać :D
      Buty muszę kupić, bo mam same na obcasie..nie zajdę w nich za daleko.

      Usuń
    19. może naprawdę to dobra firma,nie wiem,buty wyglądają fajnie.

      kup,po co jeść?podeślę Ci suchego chleba i wodę:)

      Usuń
    20. decyzja podjęta. w pażdz kupuje jakieś tanie szmaty :)
      glupio mi tak żebrać pieniądze od chłopa. będę miała swoje to roztwonie je na wojasa :D

      Usuń
  4. Jeśli mówisz o tym Lidlu koło Okraglaka, to nie lubię tam chodzić !!! Nawet po 20, jak wracam z pracy, pełno tam ludzi i pchają się niemiłosiernie :/ Ale mi po drodze i z lenistwa nie chce mi się nigdzie indziej wstępować :P A co do butów to ja też nie znoszę ich kupować, tak jak brigitta...Dlatego zamawiam na allegro - zawsze pasują, są takie jakie sobie wymarzę i 2 razy tańsze niż w sklepach :) Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na koszyka. zaodrze. Bo tutaj mieszkam.
      Buty z sieci odpadają, mam dziwną numeracje i musze mierzyć, poza tym jestem wybfedna ostatnio,jakiś czas temu kupiłam półbuty z Lasockiego i moje stopy lubują się w nich. W końcu mam wygodę, a te botki tez były z Lasockiego! taaaakie piekne nogi w nich miałam :D

      Usuń
    2. pewnie maszgitarę jak u chłopa:)

      jak chcesz wypasione pantofelki,to płać i płacz,a nie jęcz:)

      ja też zamawiam na allegro,jak pipilotka:)

      Usuń
    3. kochanie nosze 37-38 mam idealną babską stópkę :) trudno ważyć 60kg i mieć kajaka jak moj Zbych. daj spokoj.

      jak bede pracować to se kupię ooo! nie wspomnę już o tym,że poszliśmy do lumpa i dziad sobie kupil fajne dżiny.....

      Usuń
    4. uwielbiam lumpy,na samą myśl mam ślinę do pasa.


      raz w życiu kupiłam buty za 150 zł,zimowe, i zdechły po miesiącu,co sniegu było tyle co kot napłakał,buty całą zimę w reklamacji. nigdy więcej:)


      poza tymnawet gdyby mi spadło 500 zł z nieba i głos powiedział:to na buty,to na buty, i tak bym nie zrobiła tego,wolę książki, na nie mogę dać z lekkim sercem każdą kwotę, a buty mieć za 7 dych :)

      Usuń
    5. również ubieram się w lumpie, pół mojej garderoby to lump. gardzę sieciówkami.
      Ksiązek nie lubię kupować, lubię znoszone kartki z biblioteki :)

      Usuń
    6. ale są książki,które muszę mieć,wolę jeść suchy chleb,a książkę muszę kupić:)

      uwielbiam biblioteki,mam tam najlepsze orgazmy:)

      Usuń
    7. a potem je oceniasz na lubimy czytac jako dno, lubię na to patrzeć, sporo ksiązek oceniasz jako dno :D

      Usuń
    8. jestem wybredna,szukam wspaniałych książek,a nie chłamu,zbyt mocno kocham literaturę,by byle chłam oceniać dobrze,niektórych nawet nie warto czytać

      Usuń
    9. to po co czytasz chłam? jak mnie pierwsze 20 kartek nie wciąga, wywalam w kąt. szkoda mi czasu.

      Usuń
    10. ja też tak robię,chłamu nie czytam do końca,przy dziecku nie ma czasu na sentymenty i trwonienie go

      Usuń
    11. aaaa stąd te pojedyncze gwiazdki :D

      Usuń
    12. skąd?pojedyncza gwiazdka to chłam,tak?czy nie zrozumiałam regulaminu?

      Usuń
    13. dokładnie. jedna gwiazdka to "beznadzieja" :)

      Usuń
  5. U mnie dzień równie nie za wesoły. Ale mam nadzieję że to chwilowe.

    A butów za taką cenę to i ja bym teraz nie wzięła:) Wolę taniej kupić,ale mieć na inne potrzebne rzeczy niż wywalić kasę i zastanawiać się skąd wziąć jak będzie mi trzeba kasy:D

    Równa babka z Ciebie:D Walisz prosto z mostu,a to lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ech, life is hard... on Mondays. A walka o te parę kompletów w Lidlu rzeczywiście może zepsuć nastrój na cały dzień.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jaki tu zostawiasz jest dla mnie bardzo cenny. To Ty pomagasz Tworzyć mi ten blog.
Dziękuje za wpis.

Get In Touch