Zachciało mu się pieszczot po zakupach..."a idź paszoł, won!"- powiedziałam. Nastąpiła konsumpcja śniadania i wyjście po buty.
Tak! Obiecałam ,że kupię sobie w końcu damskie buty i będą to botki na koturnie. Są, znalazłam. Piękne. Pachnące, wygodne....250zł! Mówi do mnie:"bierz i będzie spokój"-nie wzięłam, nie chcę potem jeść chleb z pasztetem. No bo w końcu i kurtka by się przydała nowa bo nie ma.
Wyszłam! wkur....! Butów nie ma, zapowiedziałam całemu światu,że będę chodzić w adidasach do usranej śmierci i już.
O pracy może mówić nie będę, bo kolorowo nie jest a dziura w ścianie od walenia głową powiększa się, dlaczego nikt mnie kurna nie chcę?
Pani w przedszkolu też nie słucha się, jak mówię,że ma nie czesać mojej córki szczotką którą czeszę resztę to dlaczego to robi? A teraz martw się matko tym co Twoje dziecko ma na głowię...
Trening? nie ma kurw...i nie będzie. Przynajmniej dziś! Wczoraj sobie dowaliłam na nogi i dziś mnie bolą i niech mnie wyklną, niech mi mówią,że dupa mi się rozrośnie jednego dnia mam to GDZIEŚ!
Na zakończenie dnia....jakże piękna ballada....niekoniecznie związana z dzisiejszym tematem, bo na szczęście chłop mi aż tak bardzo nie podpadł, ale Chylińskiej pieści moje uszy.
W końcu jestem tylko człowiekiem, co nie?
Dlaczego jesteś taka wulgarna?Uszy więdną!
OdpowiedzUsuńNie powinnaś jednak odmawiać mężowi pieszczot, potrzebujesz dobrego seksu,bo wpadniesz w deprechę,zrób to,co ci zależy.Na chwałę ojczyzny:)
NIENAWIDZĘ KUPOWAĆ BUTÓW,nigdy nie dałabym 250,po pierwszedla mnie to za dużo,wolałabym nakupić książek,poza tym nie mam aż tylu pieniędzy. Adidasy do śmierci?Wchodzę w to,gra i buczy:)
praca sięznajdzie,w tym kraju potrzeba dużo cierpliwości i szczęścia.Jak żyć,panie premierze?
przestań chlać w weekendy,delirium tremens Ci nie służy:D
2 Twoje wizyty u dietetyka i mam porządne buty :D a ksiązki to ja wypożyczam albo kradnę e booki.
UsuńJezu zdecydowanie te wina mi nie służą, zdecydowanie...
wiem,żałuję,nie warto było,bo waga stoi,pieniądze wyrzucone w błoto. było,minęło.
Usuńsmutki umieją pływać,lepiej zacznij znów trenować,usiadłaś na laurach?jeszcze trochę roboty przed Tobą,co to za trening,który nie jest regularny?
weź się w garść kobieto:)
nie dość,że dziecko słoikami karmi to czytać nie potrafi, nie wiedziałaś,że pakowanie hantalmi codziennie nie jest wskazane?
Usuńco ty ode mnie chcesz....Ty patrz na siebie, możesz śnić o takiej figurze jaką ja mam :D
A sory, zapomniałam,że moje żarty tylko mnie bawią. buhahahaha.
UsuńTaka karma ;)
wow ale tu kardcore od a do z :)
Usuńhardcore miało być ofkorsik ;)
Usuńżałosny żart matko polko:) karmię słoikami i jestem z tego dumna, następny etap:kotleciska:)
Usuńnie mówmy o wadze ,bo wpadam w doła i cukier mi spada:)
Usuńbądź dumna. masz racje. i absolutnie nie zabraniam.
Usuńżartuję.nie znoszę kotletów,tylko zdrowe żarcie.
Usuńchcę 6, rozumiesz?6!!!
no rozumiem, rozumiem, ale to wcale takiego szczęscia nie daje. ciąglę czekam na 5 z przodu!
Usuńmnie da:)
UsuńJasne, że jesteś tylko człowiekiem jak my wszyscy i nawet Tobie mogą w końcu puścić nerwy- no bo ile można... ?! ;*
OdpowiedzUsuń"jesteś tylko człowiekiem jak my wszyscy"- jesteś pewna? ;-)
Usuńno własnie. jesteś pewna? :)
UsuńMogłaś brać buty, chleb z pasztetem też dobry- a miałabyś w czym chodzić!
OdpowiedzUsuńCo jeszcze fajnego w Lidlu było, oprócz kurtek, że ci ludzie tak szaleli?
no własnie nic takiego. Damskie kurtki, polary, jakieś gadżety do biegania. nie wiesz o tym,że polak lubi stać przed otwarciem i rzucać sie jak świnia do chleba? :D
Usuńżałuje butów, oj żałuje..
Nie wiem właśnie:-) bo żem Polak i nie stoję przed sklepem o poranku;-)
UsuńIdź po te buty no!! Masz jakieś zdjęcie ich? Albo na necie link? Chcę zobaczyć :-)
Ja tam lubię pasztet więc nie rozumiem ciebie :P
http://www.ccc.eu/pl/woman/catalog/all/318218
UsuńLubisz pasztet? jezu kobieto tosz to same E i nic więcej, nie rób wiochy mi tutaj z pasztetem, wystarczy,że moja przyrodnia siostra go reklamowała :D
a co tam,że dziecko będzie jadło chleb. nie suchy,tylko ze łzami:)
Usuńw Lidlu ostatnio zawsze są takie kolejki i ludzie biorą po kilka sztuk,to mnie wkurza.zawsze wtedy,kiedy są fit ciuchy,gówniarze i stare klempy stoją chyba od 7 rano.
jaka siostra?skrzynecka?
Usuńhah. mhm :D
Usuńreklamowała pasztety? :O
Usuńale ja robię sama pasztet! nie dodaje do nich E ;> nie wiesz, że robię wszystko sama??? za niedługo marchewkę będę uprawiała, ażeby moje ciasto było mega zdrowe no i bez proszku do pieczenia- co bym nie umarła;-)
buty fajne- podobają mi się :D też bym sobie podobne sprawiła, bo nie mam na jesień porządnych butów.
ja sobie chyba takie kupię http://www.ccc.eu/pl/woman/catalog/all/317650 jak teraz będę w PL
UsuńAgnes,jeszcze chwila i dowiemy się,że i bimber pędzisz sama,wtedy się wbijemy z matką polką do Ciebie:)
Usuńale jestem zabawna:)idźcie już spać,ja muszę wstać o 6 do dziecka:)
Usuńfajne! chociaż te całe jenifer to taka lipna firma,ze szkoda tej stówy ;/ rozklejają sie, przynajmniej ja mam pecha.
Usuńzrob mi pasztet i wyślij, albo zaproś do Londonu :)
Brigitta nie nakłaniaj Matki Polki na zejście na złą drogę- pasztety wam wyśle i tyle;-)
UsuńMnie tam pasi, że lipna- zakładam, że się po 3-4 miesiącach rozsypią i kupię nowe- wiecznie modna, w nowych butach;-) lans w Londynie:P tutaj nie ma CCC będą myśleli, że taka bogata jestem!
wycofuje swoje wcześniejsze słowa http://wojas.pl/produkt/10035 -o tak! to jest to czego mi trzeba!!
Usuńpiękne są, kupowanie dobrych porządnych butów jest dla tych którzy nie lubią kupować butów,jak ktoś lubi mieć co sezon inne to lepiej kupić tanie gówna :)
UsuńJa nie lubię kupować butów, to najgorsza rzecz
drogie nie znaczy lepsze,nie przesadzaj. na jakim swiecie żyjesz?sorry,ale 250 zł za buty? a nie wiem czy pochodzę w nich 2 miesiące czy się rozwalą,wole tanie gówno, bo jak się rozwali,to nie jest mi żal.
Usuńmoj stary kupił sobie 4 lata temu bugatii w których chodzi do dziś a stan jest rewelka, a on z tych co raczej niszczy buty, w miedzy czasie, kupowal jakies trampki do biegania i rozwalały się po 2 msc. marny interes, wydawać co 2-3msc tą stówę.
Usuńw zeszłym roku kupiłam sobie buty i wszystko fajnie tylko tak mi dziurawiły skarpety,ze chyba więcej wydałam na zakup nowych syrów jak te buty kosztowały.
A moje adaśki....189zł i 4 sezon chodzę.
serio czasem na prawdę wydać lepiej więcej na porządne kozaki, czy półbuty. Mój świat jest taaaaaaki piękny :)
toż ci piszę,że kilkalat temu kupiłam buty zimowe za 150 zł i pochodziłam w nich niecały miesiąc,ciągle się rozwalały.
Usuńzgodzę się jeśli chodzi o adidaski,że te firmowe lepsze,dłużej trwają i tutaj warto zainwestować,chociaż....pokochałam też trampki hehe,czuję się w nich taka cool:)
taaaaa,twój świat jest cudowny,a teraz wybacz,idę puścić pawia.
tylko umyj zęby po wszystkim
Usuńpszałamiający sposob kontaktowania sie z innymi maili nie macie? ;)
Usuńpozdrawiam :))
buty fajne kup!!!!!
UsuńMam buty z Wojasa, już dwie pary od 3 lat i są jak nowe! Oczywiście nie dotyczy to wszystkich firm i możliwe, że niektóre nie są jakościowo dobre. Ale tutaj akurat cena idzie z jakością :-)
UsuńPrzestało padać idę biegać :D
Buty muszę kupić, bo mam same na obcasie..nie zajdę w nich za daleko.
może naprawdę to dobra firma,nie wiem,buty wyglądają fajnie.
Usuńkup,po co jeść?podeślę Ci suchego chleba i wodę:)
decyzja podjęta. w pażdz kupuje jakieś tanie szmaty :)
Usuńglupio mi tak żebrać pieniądze od chłopa. będę miała swoje to roztwonie je na wojasa :D
Jeśli mówisz o tym Lidlu koło Okraglaka, to nie lubię tam chodzić !!! Nawet po 20, jak wracam z pracy, pełno tam ludzi i pchają się niemiłosiernie :/ Ale mi po drodze i z lenistwa nie chce mi się nigdzie indziej wstępować :P A co do butów to ja też nie znoszę ich kupować, tak jak brigitta...Dlatego zamawiam na allegro - zawsze pasują, są takie jakie sobie wymarzę i 2 razy tańsze niż w sklepach :) Polecam :)
OdpowiedzUsuńna koszyka. zaodrze. Bo tutaj mieszkam.
UsuńButy z sieci odpadają, mam dziwną numeracje i musze mierzyć, poza tym jestem wybfedna ostatnio,jakiś czas temu kupiłam półbuty z Lasockiego i moje stopy lubują się w nich. W końcu mam wygodę, a te botki tez były z Lasockiego! taaaakie piekne nogi w nich miałam :D
pewnie maszgitarę jak u chłopa:)
Usuńjak chcesz wypasione pantofelki,to płać i płacz,a nie jęcz:)
ja też zamawiam na allegro,jak pipilotka:)
kochanie nosze 37-38 mam idealną babską stópkę :) trudno ważyć 60kg i mieć kajaka jak moj Zbych. daj spokoj.
Usuńjak bede pracować to se kupię ooo! nie wspomnę już o tym,że poszliśmy do lumpa i dziad sobie kupil fajne dżiny.....
uwielbiam lumpy,na samą myśl mam ślinę do pasa.
Usuńraz w życiu kupiłam buty za 150 zł,zimowe, i zdechły po miesiącu,co sniegu było tyle co kot napłakał,buty całą zimę w reklamacji. nigdy więcej:)
poza tymnawet gdyby mi spadło 500 zł z nieba i głos powiedział:to na buty,to na buty, i tak bym nie zrobiła tego,wolę książki, na nie mogę dać z lekkim sercem każdą kwotę, a buty mieć za 7 dych :)
również ubieram się w lumpie, pół mojej garderoby to lump. gardzę sieciówkami.
UsuńKsiązek nie lubię kupować, lubię znoszone kartki z biblioteki :)
ale są książki,które muszę mieć,wolę jeść suchy chleb,a książkę muszę kupić:)
Usuńuwielbiam biblioteki,mam tam najlepsze orgazmy:)
a potem je oceniasz na lubimy czytac jako dno, lubię na to patrzeć, sporo ksiązek oceniasz jako dno :D
Usuńjestem wybredna,szukam wspaniałych książek,a nie chłamu,zbyt mocno kocham literaturę,by byle chłam oceniać dobrze,niektórych nawet nie warto czytać
Usuńto po co czytasz chłam? jak mnie pierwsze 20 kartek nie wciąga, wywalam w kąt. szkoda mi czasu.
Usuńja też tak robię,chłamu nie czytam do końca,przy dziecku nie ma czasu na sentymenty i trwonienie go
Usuńaaaa stąd te pojedyncze gwiazdki :D
Usuńskąd?pojedyncza gwiazdka to chłam,tak?czy nie zrozumiałam regulaminu?
Usuńdokładnie. jedna gwiazdka to "beznadzieja" :)
UsuńU mnie dzień równie nie za wesoły. Ale mam nadzieję że to chwilowe.
OdpowiedzUsuńA butów za taką cenę to i ja bym teraz nie wzięła:) Wolę taniej kupić,ale mieć na inne potrzebne rzeczy niż wywalić kasę i zastanawiać się skąd wziąć jak będzie mi trzeba kasy:D
Równa babka z Ciebie:D Walisz prosto z mostu,a to lubię:)
ech, life is hard... on Mondays. A walka o te parę kompletów w Lidlu rzeczywiście może zepsuć nastrój na cały dzień.
OdpowiedzUsuń