26 lipca 2013

Dlaczego rozciąganie jest tak ważne podczas aktywności fizycznej??

Rozciąganie to bardzo ważny aspekt aktywności fizycznej, bez rozciągania możemy nabawić się wielu kontuzji.
Ja sama zbyt mało się rozciągam, wśród blogowiczek, znajomych też widzę,że rozciąganie kuleje.


żródło
Warto się rozciągać. Dlaczego?

  •  zmniejszenie ilości kwasu mlekowego w mięśniach ( zakwasy) 
  •  lepsza regeneracja
  •  zwiększenie zakresu ruchu mięśnia
  •  podnosi stopień rozluźnienia fizycznego jak i psychicznego 
  •  Zmniejsza ryzyko wystąpienia różnych kontuzji, takich jak dolegliwości w  obrębie dolnego grzbietu, bóle mięśniowe i stawów 
  •  Rozwija czucie mięśniowe 
  •  gibkość w łóżku :D
  •  wysmuklenie sylwetki
żródło

Plusów jest cała masa. Minusów brak. 

A co jeśli nie będziemy się rozgrzewać? Mówiąc prostym językiem nabawimy się sporych kontuzji, łatwo o przykurcze, nie mówiąc o zakwasach, czujemy się spięci, nasze mięśnie są ściśnięte. 
Dlaczego Calanetics słynny Marioli Bojarskiej przynosi takie efekty? A no dlatego,że rozciągania tam sporo, sylwetka się wysmukla, limfa lepiej pracuje.

Czas rozciągania się:

Przyjmuje się,że dany mięśień powinniśmy rozciągać około 45-60 sekund, naciągnięcie zwiększamy płynnie przez cały czas lub też stopniowo, w 3-4 pogłębieniach dokonywanych co 15-20 sekund, bez polecanego kiedyś „bujania”. No i… rozciąganie musi być wykonywane na rozluźnionym mięśniu. A niektórzy rozciągają mięsień, który dodatkowo (Ochronnie? Nieświadomie?) napinają…

żródło



Dlatego też drogie panie...ROZCIĄGAJMY SIĘ! 
W internecie pełno wyzwań przysiadowych,brzuchowych a brak rozciągających. Gdyby zrobić takie wyzwanie większa część pań po takim miesięcznym teście byłaby naprawdę niezłe gibka. 



żródło


9 komentarzy:

  1. Uwielbiam jogę, dzięki której zawsze byłam niezwykle gibka :) Ale jeśli chodzi o robienie konkretnych programów, które trwaja po 40-50 minut plus dodatkowe rozciąganie, to nie zawsze mam tyle czau,więc, wstyd się przyznać,ale robię to szybko i krótko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto jeden dzień chociaż w tygodniu poświęcić na porządne rozciąganie ;)

      Usuń
    2. Się wie, nie zawsze się chce :)

      Usuń
  2. a u mnie rozciąganie jak leżało tak leży - po ćwiczeniach juz mi się "nie chce"... tyle że sciagnelam sobie filmiki z cwiczeniami rozluzniającymi. wstyd

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się powoli przekonuję, chociaż nie cierpię się rozciągać.. :D ale ta..gibkość w łóżku.. ;D

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jaki tu zostawiasz jest dla mnie bardzo cenny. To Ty pomagasz Tworzyć mi ten blog.
Dziękuje za wpis.

Get In Touch